Warta Słońsk - strona nieoficjalna

Wojciech Zimmerman: Dlaczego zdecydowałeś się na grę w Warcie Słońsk?
Sławomir Gąsiorek Od urodzenia jestem mieszkańcem Słońska i tutaj stawiałem swoje pierwsze piłkarskie kroki. Początkowo jako orlik, a następnie jako trampkarz i junior, uczyłem się piłkarskiego rzemiosła w Bocianie Słońsk. Gdy skończyłem 16 lat postanowiłem kontynuować grę w drużynie seniorów. Jednak nie w drużynie Warty, ale w pobliskim Głuchowie, gdzie mogłem zdobywać cenne doświadczenie. Po ośmiu latach gry poza Słońskiem postanowiłem spróbować swoich sił w wyższej klasie rozgrywkowej. I to właśnie chęć sprawdzenia tego, czy poradzę sobie w „okręgówce” była przyczyną tego, że dziś ponownie gram w Słońsku.

W.Z. Jak wyglądała twoja dotychczasowa przygoda z piłką nożną i co uważasz za dotychczasowy sukces piłkarski
S.G. Jak już wcześniej wspomniałem jestem wychowankiem tutejszego Bociana Słońsk. Gdy osiągnąłem wiek seniora trafiłem do drużyny KS Iskra Głuchowo, gdzie grałem przez 6 lat. Następnie po rozpadzie tamtejszego klubu przeszedłem do Warty Kołczyn. A stamtąd powróciłem do gry w Słońsku. Myślę, że grając w piłkę na poziomach rozgrywkowych takich jak B-klasa, A-klasa czy klasa „O” ciężko mówić o sukcesach piłkarskich, jednak to, co na pewno będę miło wspominał za kilkanaście lat to awans do wyższej ligi z drużyną Warty Kołczyn

W.Z. Znam kilku piłkarzy, którzy grają w innych klubach. Jak byś zachęcił ich do grania w naszym klubie?
S.G. Faktycznie jest kilku zawodników mieszkających w Słońsku, którzy nie chcą grać w Warcie. Są to przede wszystkim zawodnicy młodzi, którzy zapewne boją się tego, że nie sprostają grze na poziomie okręgówki. Osobiście sam miałem takie obawy, ale minęły one już po kilku treningach. Dla zachęty mogę powiedzieć, że nie mają się czego bać, gdyż zarówno trener, jak i inni zawodnicy spierają zarówno młodych, jak i nowoprzybyłych zawodników.

W.Z. Na jakiej pozycji grasz w Warcie i czy jest to twoja ulubiona pozycja?
S.G. W Warcie gram na pozycji prawego obrońcy. Jest to pozycja, która najbardziej mi odpowiada, gdyż od zawsze byłem zawodnikiem od zadań defensywnych.

W.Z. Na które miejsce stać twoim zdaniem naszą drużynę w rundzie jesiennej?
S.G. Po pierwszych meczach ligowych mogę śmiało powiedzieć, że miejsca od 5 wzwyż są jak najbardziej w naszym zasięgu.

W.Z. Dziękuję za wypowiedź.

• Komentarzy [0]
• czytano: [857]
• DO