Warta Słońsk - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Wspieraja nas

Tabela ligowa

Górzów Wielkopolski

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Wyniki

Mecze sparingowe

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 85, wczoraj: 98
ogółem: 1 429 384

statystyki szczegółowe

Aktualności

Wywiad z trenerem KS Warta panem Piotrem Guszpitem

  • autor: wartaslon, 2014-08-15 01:09

.

Jakie cele przedstawił Panu Zarząd Klubu do realizacji w sezonie 2014/2015?
Piotr Guszpit Głównym celem postawionym mojej osobie na nowy sezon jest kontynuowanie zwycięskiej passy przez nasz zespół. Zarząd jest zainteresowany dobrymi i bardzo dobrymi wynikami drużyny w lidze okręgowej. Nie padło natomiast w naszych rozmowach słowo „awans”. Myślę, że świadomie Zarząd nie chce wywierać jakiejś presji na zawodnikach. Wiosną dało to pozytywne efekty. 


Teraz pytanie, które co roku pojawia się w wywiadach, ale jest ważne dla kibiców naszego zespołu: Ilu mieszkańców naszej gminy, a ilu zawodników z zewnątrz występować będzie w tym sezonie w Warcie Słońsk? 
P.G. Tutaj chyba trochę zaskoczę kibiców ze Słońska. W kadrze Warty na sezon 2014/15 znajduje się tylko 18 zawodników, z których 11 to miejscowi, a 7 jest z zewnątrz. W meczu inaugurującym rozgrywki w Bobrówku na boisku od początku przebywało 6 miejscowych i 5 niemiejscowych. Ta sytuacja jest wynikiem ubytku 3 zamiejscowych zawodników (Bednarek, Orłowski, Wusaty) i 1 miejscowego (Fabicki). Na ich miejsce dołączyło 3 miejscowych (Cieśliński, Pinczyński, Sieracki), którzy postanowili powrócić do macierzystego klubu. Ta roszada ewidentnie zwiększyła ilość miejscowych zawodników w drużynie. Czy to przełoży się na jakość? Czas pokaże. 

Jak wyglądały przygotowania do obecnego sezonu pod względem motorycznym i sportowym?
P.G.
Szczerze to wolałbym pominąć tak sformułowane pytanie. Po udanej rundzie wiosennej dałem zawodnikom 3 tygodnie przerwy. Spotkaliśmy się 14 lipca na pierwszym treningu z nadzieją, że 4 tygodnie przygotowań w zupełności mi wystarczą. Życie jednak weryfikuje brutalnie wszelkie założenia i plany. Z planowanych 4 sparingów mogliśmy rozegrać tylko 2. Praca zawodowa i okres wakacyjny nie dały szans by zebrać się więcej razy na ewentualną grę sparingową. Przepraszałem naszych niedoszłych rywali z Myśliborza i Dębna Lubuskiego za naszą niedyspozycję. Liczę, że się na nas nie obrażą i będziemy mieli szansę zagrać w przyszłości. Jeśli chodzi o treść treningową to jej realizację mogę ocenić na szkolną tróję. Nie udało mi się zrealizować planu w całości. Liczę jednak na to, że skoro większość tych zawodników przepracowała ze mną zimowy okres przygotowawczy, co w miarę szybko pozwoli im wejść w odpowiedni rytm gry. Niestety największym minusem w przygotowaniach było nasze boisko. Posiadamy jeden  z najlepszych obiektów w naszej lidze. Niektóre III-ligowe zespoły marzą o takim boisku. Co się z nim dzieje? Nie jest odpowiednio utrzymywane. Wiem z doświadczenia (sam pracowałem swego czasu przy utrzymywaniu głównej płyty stadionu przy ul. Myśliborskiej w Gorzowie), że aby takie boisko dobrze wyglądało należy je w tym okresie silnej wegetacji kosić dwa razy w tygodniu. Nasze boisko jest koszone co 2-3 tygodnie. A jak trawa jest za wysoka to nie przeprowadzę żadnego treningu taktycznego, bo jej długość nie pozwala na właściwe toczenie się piłki. Wyrastają kępy chwastów, które też trzeba zaraz jakoś likwidować. Żeby się nie okazało, że łatwiej było wybudować taki kompleks niż go później utrzymać. Apeluję do władz gminy! Spójrzcie łaskawiej na to boisko i koście je właściwie, żeby nie zmarniało.

Jakie zmiany nastąpiły w okresie przygotowawczym i czym były one podyktowane?
P.G.
Jak wcześniej mówiłem z różnych powodów odeszli z zespołu Bednarek, Fabicki, Orłowski i Wusaty. Kibice poznali już tych zawodników i wyrobili sobie o nich odpowiednie zdanie. Ja również. Jako trenerowi najbardziej brakuje mi Wusatego i Bednarka. To właśnie ich gra w drugiej części rundy wiosennej nadawała właściwy rytm zespołowi. Dzięki nim mogliśmy oglądać skuteczną i bardzo atrakcyjną dla oka grę Warty. Mecze w Słubicach Janczewie, Górzycy czy ostatni wyjazdowy w Trzemesznie oraz w Słońsku z Dobiegniewem czy Bobrówkiem były bardzo widowiskowe dzięki grze środkowej formacji. Luka w tej części boiska po ich absencji jest spora. Widać to było w Bobrówku w naszym pierwszym meczu nowego sezonu. Czy Majerczyk i Sozański dadzą radę ich zastąpić? Oby. Do drużyny dołączyli za to wychowankowie w osobach Cieślińskiego, Pinczyńskiego i Sierackiego. Po ich obserwacji mogę powiedzieć, że są ciekawymi zawodnikami. Brakuje im trochę pewności siebie. Moim zadaniem jest, by na treningach nabywali tej pewności i już na luzie podchodzili do rozgrywanych meczów ligowych. 

Jak się Panu układa współpraca z trenerami szkolącymi naszą młodzież piłkarską? 
P.G.
Nie mam możliwości bezpośredniej współpracy, gdyż dni naszych treningów raczej się nie pokrywają. Poza tym my już od połowy lipca trenujemy, a młodzież – z tego co wiem – rozpoczyna w tym tygodniu. 


Jaki Pan preferuje styl gry?
P.G.
Nie będę chyba oryginalny jeśli powiem, że ofensywny i atrakcyjny dla oka. Zdarza się czasami, że kosztem atrakcyjności trzeba zagrać efektywnie by uzyskać satysfakcjonujący wynik, ale to mogą być tylko pojedyncze przypadki. Każdy trener chciałby grać tak jak najlepsze drużyny na świecie, ale od chciejstwa do możliwości jest czasem kosmiczna odległość. Trzeba też być realistą i zdawać sobie sprawę z możliwości zawodników grających na 6 poziomie rozgrywkowym. Choć powiem, że część z nich mogłaby spokojnie powalczyć o miejsce w składach drużyn II, a może i I ligowych. Bez zbytniego cukrowania. Podsumowując to pytanie chciałbym zaznaczyć, że taką piłkę jaką oglądaliśmy wiosną w naszym wykonaniu chciałbym się raczyć w tej rundzie. Wiem jednak, że będzie to bardzo trudne.

Kto jest Pana wzorem trenerskim?
P.G.
W dzisiejszej piłce nożnej trudno wskazać tego jednego. Tym bardziej, że trenerzy są postrzegani pod kątem osiąganych wyników, a nie do końca pod względem fachowości. Nie zawsze fachowość trenera przekłada się na wynik, i odwrotnie. Można być miernotą trenerską, a uzyskać całkiem dobre wyniki. Mimo wszystko mogę pokusić się o jakiś prywatny ranking trenerów. Jeśli chodzi o rynek krajowy to przede wszystkim „Pan Trener” Orest Lenczyk. Z młodszego pokolenia jestem pod wrażeniem Jana Urbana. Jeśli chodzi  o trenerów zagranicznych to przede wszystkim Vicente del Bosque (Real Madryt i później reprezentacja Hiszpanii),  a z młodego pokolenia to Joachim Löw, Josep Guardiola i Jurgen Klop. To są trenerzy, którzy do mnie przemawiają. 

Jakie jest Pana największe marzenie jeśli chodzi o pracę trenerską?
P.G.
Kiedyś myślałem sobie, że jak dobrze pójdzie to może uda mi się popracować przy pierwszym zespole GKP w I lidze. Nie do końca się to udało, ale kilka lat pracy z juniorami starszymi utwierdziło mnie w przekonaniu, że moja praca nie jest wcale zła. Zawodnicy, którzy wyszli spod mojej ręki dawali sobie radę na różnych szczeblach rozgrywek. W sferze marzeń pozostaje praca w naszej najwyższej lidze, ale z uwagi na przepisy licencyjne – tam pozostanie. Koszty uzyskania licencji UEFA PRO są tak wysokie, że musiałbym wziąć solidny kredyt na opłacenie tego szkolenia. Może uda mi się zdobyć licencję UEFA A, która pozwoli chociaż prowadzić drużyny III-ligowe. 

Co chciałby Pan przekazać kibicom naszego zespołu?
P.G.
By jeszcze bardziej wspierali swoich zawodników. Wiedząc, że w drużynie jest coraz więcej miejscowych liczę, że ściągną oni dodatkową rzeszę kibiców na nasz stadion. Gra w piłkę jest rozrywką dla kibiców i bez nich mecze są jak sparingi. Kibic – co by nie mówić – wymusza na zawodnikach większą determinację i chęć pokazania swoich umiejętności. Serdecznie zapraszam kibiców nie tylko ze Słońska, ale też z okolic do oglądania poczynań swoich ulubieńców. Wszystkim życzę miłych wrażeń i sukcesów drużyny.

Dziękuję za wypowiedź


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [961]
 

autor: ~kibic 2014-08-15 13:12:53

avatar Bravo trenerze,może wkońcu wezmą się za boisko!!!


autor: ~Chomiczowka 2014-08-19 22:27:14

avatar Bravo Panie Trenerze:))


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Wspomóż nasz klub

 

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Losowa galeria

Warta Słońsk - Błękitni Dobiegniew 15.06.2014
Ładowanie...

Najnowsza galeria

Warta Słońsk Polonia Lipki Wielkie
Ładowanie...