Warta Słońsk - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Wspieraja nas

Tabela ligowa

Górzów Wielkopolski

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Wyniki

Mecze sparingowe

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 83, wczoraj: 98
ogółem: 1 429 382

statystyki szczegółowe

Aktualności

Wywiad na zakończenie rundy jesiennej z trenerem KS Warta...

  • autor: wartaslon, 2013-12-06 19:58
Wywiad na zakończenie rundy jesiennej z trenerem KS Warta panem Zenonem Chmielew

.

Zespół Warty ukończył rozgrywki rundy jesiennej na 5 miejscu w tabeli ligi Okręgowej. Czy to miejsce satysfakcjonuje Pana jako trenera?

Zenon Chmielewski Na to pytanie chcę odpowiedzieć w dwóch aspektach. W pierwszym to satysfakcjonuje, gdyż problemy osobowe jakie mieliśmy w rundzie każą oceniać to pozytywnie. Natomiast jako trenera, który chce walczyć o najwyższy cel na pewno nie. Nasz skład w każdym meczu był zmieniany. Proszę zauważyć, że w trzecim kolejny m meczu kontuzji doznaje Kowalski, który nie gra do końca rundy. na krótki moment pojawia się Czereda, który zostawił nas i wyjechał. Kolejny Cieśliński gra w pierwszych trzech meczach, a później znika. Po mojej namowie pojawia się bez treningu na meczu i znowu znika (który to już raz). Młody Hrysiukowicz pojawia się we wrześniu. Matkowski Darek ulega wypadkowi, a później kontuzji i nie gra. na naszą prośbę bez treningów gra ostatnie dwa mecze. Sięgam po młodego 16-letniego Fabickiego przed którym dużo pracy i to on w kolejnych 4 meczach robi błędy i tracimy bramki. Sięgam po młodego 16 letniego Ustrzyckiego, który zaczyna trenować, a później znika. Gaca nie gra ostatnich 4 meczy, gdyż jest kontuzjowany. W międzyczasie namawiam Klima do gry, który się pojawia, trenuje, gra, a później znika. Więcej oczekiwałem po Siembidzie i Orłowskim. A do tego niektórzy nad dobrem zespołu czyli zwycięstwem wybierali rozrywkę. Wielokrotnie miejscem ich wyspania był bus w drodze na mecz. Oni przychodzili żeby być, a nie ponosili żadnej odpowiedzialności. Czy mogłem z nich zrezygnować ? Oczywiście, że tak, lecz wtedy gralibyśmy w 8-9 lub 10 . Były mecze, gdzie na ławce rezerwowych byłem ja, kierownik Kot i pan Dobrzański. To wszystko co przedstawiłem spowodowało taki, a nie inny obraz zespołu. Weres, Majerczyk i Gaca ligi nie wygrają.

Co w pana pracy trenerskiej w rundzie jesiennej uważa pan za swój największy sukces, a co za porażkę?

Z.Ch. Wie pan trudno mówić o sukcesie, kiedy przegrywa się mecze u siebie z przeciętnymi zespołami, a niektórymi wręcz słabymi. To nie może się zdarzać dla zespołu, który ma najlepsze warunki finansowe. Cieszy awans w Pucharze Polski, kolejna przygoda na wiosnę. A porażka i to moja brak stabilności składu, nie wszystkie transfery trafione, przegrane mecze u siebie oraz to że nie udało się zbudować zespołu z zawodników ze Słońska, choć w niektórych meczach grało 6-7 zawodników miejscowych.

Który z zawodników zaskoczył Pana najbardziej pozytywnie, a który negatywnie i dlaczego?

Z.Ch. Po raz kolejny pozytywem okazał się Weres przecież to on zdobył 21 bramek. To on występował na różnych pozycjach. Tam, gdzie była potrzeba. To on wraz z Gacą pokazują, że grali w piłkę na wyższym poziomie. Pozytywem jest ułożony Majerczyk. Negatywnie oceniam Piecucha i Sozańskiego. Pierwszy za przeciętną grę w całej rundzie jak również za negatywne prowadzenie się wraz z Sozańskim przed meczami. Obaj wystawili sobie negatywną opinię.

Pod koniec rundy zespół Warty zanotował spadek formy (4 z rzędu przegrane mecze). Co było tego przyczyną?

Z.Ch. Rzeczywiście ilość przegranych meczy, a szczególnie te u siebie pokazały spadek formy. Ja wcześniej mówiłem o tym kto przestał grać i trenować. My praktycznie spotykaliśmy się na treningach w 7-8 zawodników. Jeden z zawodników miał pretensje, że nie robimy treningu taktycznego. To jest prawda, tylko z kim to zrobić kiedy nie było całej formacji bądź zespołu. Umówiliśmy się, że jak nie możemy trenować trzy razy to trenujmy 2 ale wszyscy lecz i to nie zdało egzaminu. Cały czas borykałem się z brakiem zawodników. To była jedna z przyczyn braku formy. W ostatnim meczu grał Leszczyński, który przez pół roku nie widział piłki. To jest odpowiedź na temat formy i jej spadku.

W trakcie rozgrywek można było usłyszeć informacje na temat zbyt małej liczby treningów. Proszę opowiedzieć ile treningów organizowanych było w tygodniu?

Z.Ch.  Na to pytanie odpowiedziałem wcześniej, choć dziwi mnie, że ja muszę się tłumaczyć o ilości treningów. Przecież ja w dalszym ciągu twierdzę, że spotykanie się 2 razy w tygodniu to jest rekreacja, za którą trzeba jeszcze zapłacić, a nie samemu być wynagradzanym. Jeśli to się nie zmieni to wyniku nie będzie. A kończąc ten wątek w okresie przygotowawczym trenowaliśmy 3 razy w tygodniu to i były jakieś wyniki.

Dlaczego tylko jeden mecz rozegrany został na nowym boisku (z Odrą Górzyca), a następnie powrócono na boisko przy Zespole Szkół?

Z.Ch. Rzeczywiście bardzo chcieliśmy grać na nowym boisku, lecz Odra Górzyca wypunktowała nas jak niemowlaka, pokazała nam słabe punkty. Tu było też widać, że nie jesteśmy przygotowani motorycznie do gry na dużym boisku; tu trzeba biegać. Stąd decyzja powrotu na mniejsze nie wymagające tyle zdrowia małe boisko. Proszę zauważyć, gdzie grał na nowym boisku Piecuch. On był poza grą nie nadążał za akcjami.

Która drużyna pana zdaniem wygra rozgrywki ligi okręgowej?

Z.Ch. Zjednoczeni Przytoczna, gdyż mają duża przewagę choć nie jest to rewelacyjny zespół oraz Stal Sulęcin lub Warta Słońsk. Stal może tracić punkty, bo ma młody nie zawsze odpowiedzialny zespół, a Warta cóż po pierwsze to swój klub, a tak naprawdę gdyby nie kontuzje, kartki i więcej szczęścia to my byśmy mieli drugie miejsce, ale taka jest piłka.

Co by pan chciał przekazać kibicom Warty?

Z.Ch. Tradycyjnie dziękuję za liczne przychodzenie na mecze. Takiej ilości kibiców nie ma nigdzie. Dziękuję za oklaski jak również za sprawiedliwą krytykę. Dziękuję, że mogłem spędzić trzy i pół roku osiągając pierwsze miejsce w sezonie 2012/2013, a teraz piąte miejsce . Chcę również powiedzieć oficjalnie, że podjąłem decyzję o rezygnacji z prowadzenia zespołu. Uznałem, że trzeba innego spojrzenia na zespół, stąd taka decyzja. Chcę pozostać w klubie w innej roli. Chciałbym być wykorzystany dla dobra słońskiej piłki. Dziękuję za współpracę dla redakcji gazety Aktualności Gminy Słońsk za dobrą współpracę medialną.

Dziękuję za wypowiedź.


  • Komentarzy [1]
  • czytano: [1211]
 

autor: ~kibic 2013-12-07 16:10:20

avatar Dziękuję Panie trenerze!


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Wspomóż nasz klub

 

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Losowa galeria

Warta Słońsk - Błękitni Dobiegniew 15.06.2014
Ładowanie...

Najnowsza galeria

Warta Słońsk Polonia Lipki Wielkie
Ładowanie...