Górzów Wielkopolski |
Najbliższa kolejka 1 |
Mecze sparingowe |
dzisiaj: 74, wczoraj: 117
ogółem: 1 120 947
statystyki szczegółowe
.
2 czerwca o godz 18 Warta rozegrała kolejny mecz z drużyną z Przytocznej. Drużyna z Przytocznej wystawiła do gry bardzo silny skład, między innymi Zeno, Prohs, Malinowski , którzy w niejednej drużynie z wyższych klas grali, ponadto w poprzedniej rundzie wygrali 1:0 z Pogonią Krzeszyce.
W naszych barwach zagrali Paszkiewicz, Miglujewicz, Piecuch, Hojka, Skulski (25' Kaczmarek) (46' Matkowski D), Hrysiukowicz, Sozański, Wierzbicki (75' Gąsiorek), Leszczyński, Kuśnierczak, Weres.
Pauzowali Majerczyk (kontuzja), Majchrzak (4 żółte kartki), Osowski (wyjazd do pracy). Zawodnicy z Przytocznej przystąpili do meczu bardzo negatywnie zmobilizowani zagrali bardzo ostro. Pierwsza połowa, początek drugiej należało do gości. Pierwszą połowę zakończyli 1:0 po bramce strzelonej z głowy przez Zeno. W drugiej połowie cały czas trwał napór gości, który zakończył 2 bramkami Prohs. Gdy myśleliśmy, że nasi się już nie ockną bramkę po szczurze odbitym przed bramkarzem gości strzelił Wierzbicki, który tak się cieszył że otrzymał żółtą kartkę od sędziego, został zdjęty i zastąpił go Marcin Gąsiorek. Po kilkunastu minutach sędzia podyktował rzut karny dla nas za zagranie kolejny raz ręką obrońcy na boku na karnym. Skutecznym egzekutorem był Paweł Hojka . Było 3:2. Gdy już myśleliśmy, że nic się nie zmieni skutecznym strzałem w długi róg popisał się Leszczyński. Było i został 3:3. Bardzo słaby mecz rozegrany przez naszych, nie popisał się Weres, Kuśmierczak. Bardzo słabo grał Damian Sozański. Sędzia też nie miał swojego dnia. Cieszy tylko wynik bo podnieść się z 0:3 na 3:3 to jednak sztuka. Zdobyliśmy 1 pkt, mamy 65 pkt, nikt nie jest w stanie nas wyprzedzić , choć pozostały jeszcze 2 mecze do rozegrania.
Czeka nas jeszcze wyjazd do Górzycy, mecz u siebie z Torzymem. No i w środę 12 czerwca najważniejszy mecz o wejście do finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu z KKS Łęknicą.
Jeżeli drużyna się mobilizuje,to wygrywamy w słabym składzie z 3-cią ligą.Bez odpowiedniej mobilizacji i atmosfery nie pomogą najlepsi zawodnicy.Wygrana ze Stelmetem nie oznaczała wygranej z Wartą Gorzów.Przykłady możemy mnożyć.Trzymam kciuki 12-go i liczę na WAS!
![]() |
|